Pamiątka i przestroga po Tsunami. Ziem bez ziemi.
Pamiątka i przestroga po Tsunami. Ziem bez ziemi.
ziem bez ziemi ziem bez ziemi
532
BLOG

Nikaragua II. O ludziach

ziem bez ziemi ziem bez ziemi Podróże Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

 

Góra z górą się nie zejdzie jak człowiek z człowiekiem. Jedziemy, idziemy, docieramy na krańce świata. Wysunięty cypel, odległa wyspa, zagubiona góra. Miasta których nazw nikt nie słyszał, małe zapominanie mieściny. Nikogo nie widać przed nami, za nami też pusto. Zatrzymujemy się w jakimś przypadkowym miejscu i o dziwo nie jesteśmy sami. Dotarli tu wcześniej. Mniej lub bardziej podobni. Spotkaliśmy się na piaszczyście pięknych, pustych plażach Jiquilillo.

Podrównikowy Pacyfik jest ciepły, jednak wciąż orzeźwiająco chłodny. Słońce pali bez litości, plaże są puste. Jedynie serfujące pelikany, biegające kraby, zwinne jaszczurki, bezdomne psy. Czasami ludzie rzucani przez fale... Przybysze i miejscowi chowają się w cieniu palmowych dachów. Jednak raj jest często dużo mniej przyjemny niż się to może wydawać patrząc na zdjęcia pełne słońca, plaż i kokosowych palm. Częściej ten raj to złudzenie chłodzone zimnym piwem. Powtarzane codziennie staje się niebezpiecznym nawykiem...

Nadmorskie palmowe chatki goszczą ludzi różnych charakterów, różnych korzeni. Francuskie najlepsze sery, belgijskie piwa, holenderskie tulipany czasem polskie zapomniane i zakazane wspaniałe historie... Nikt nie odważy się odebrać Francuzom serowej sławy, Holendrom tulipanowego krajobrazu, Niemcom potęgi, Amerykanom wielkości, Żydom cierpienia. Nikt prócz przybyszów zza kolczastych zasieków zapomnianych i wypartych krain. Na przekór głównego nurtu mody, kwestionują współczesne prawdy salonowego schematu, betonowej wiary...

Bez względu na przyszłość, czy przeszłość, rzucając się na fale Oceanu, rozumiemy i zgadzamy się doskonale.

Napotkani ludzie i ich opowiadane historie wydają się tak nierealne i niemożliwe. Kilka ciekawych zdań i doświadczeń z długiego życia. Odległe i zamazane jak sen. Jednak tak często zdarzają się naprawdę...

Na jednej z wysp mieszka Kanadyjczyk-Amerykanin, medyk-weteran, członek wojskowego wywiadu podczas wojny w Wietnamie, zawodowy tenisista (490 miejsce w światowym rankingu), psycholog, inżynier-samouk (skonstruował urządzenie przesyłające dane sejsmologiczne z jednego z wulkanów), właściciel hostelu z rzekomo najlepszymi hamburgerami na Omatepe.

W Leon młody milioner z Kalifornii, prowadzący legalną uprawę marihuany do celów medycznych. Twierdzi, że najlepsza. W Nikaragui odnalazł miłości, oraz spokój prowadzenia malej kawiarni z dobrą kolumbijską kawą.

Emerytowany kierowca ciężarówki, pracownik nowojorskiego cygarowego pubu. Na karaibskim wybrzeżu odziedziczył dom i bar. Serwuje dobre jedzenie, przyprawione ciekawymi opowieściami. Ma zamiar przenieść się na stałe.

Zobacz galerię zdjęć:

Rozbitek wyrzucony na plażę grzeje się w promieniach słońca, wciąż nie dowierzając że przeżył. Ziem bez ziemi.
Rozbitek wyrzucony na plażę grzeje się w promieniach słońca, wciąż nie dowierzając że przeżył. Ziem bez ziemi. Plaża Jiquilillo. Ziem bez ziemi Gospodarstwo i świnka. Ziem bez ziemi Gospodarstwo II. Ziem bez ziemi Rancho dla turystów, plaża Jiquilillo. Ziem bez ziemi Zachód słońca na patyku. Ziem bez ziemi Czasem z małpą w głowie, czasem na głowie... Wyspa Omatepe. Ziem bez ziemi

co by nie napisać i tak nie byłoby to zgodne z rzeczywistością...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości